Czyżby znowu dopadła mnie wena twórcza? Hmm..
28.09.2019

Czyżby znowu dopadła mnie wena twórcza? Hmm..

Już zapomniałam, jak dobrze jest pisać. Bardzo lubię pisać. Być może ktoś to czyta, być może nie. Dziś spontanicznie. Wpadłam tu tylko na chwilę sprawdzić co się dzieję i przypomniało mi się jaką miałam frajdę, kiedy mogłam wyrazić swoje zdanie na jakikolwiek temat.

Dzisiejszego dnia, moją inspiracją do napisania postu jest Loïc Nottet. Piękny, charyzmatyczny z przecudownym wnętrzem człowiek. Jego piosenki mają w sobie tyle emocji, coś co w środku mnie otwiera, coś co powoduję, że czuję ulgę, ciepło w sercu. Po przesłuchaniu jednej z piosenek, po usłyszeniu głosu oraz po zobaczeniu tego, ile daje z siebie ta istota ludzka powiedziałam w myślach do siebie, że muszę mieć Jego płytę. Przypadkowo znalazłam utwory na kanale i  jednym słowem zakochałam się w Jego twórczości.  Jest objawieniem, tego nie da się opisać, jak bardzo wpływa na ludzką psychikę swoim głosem oraz emocjonalną duszą. Ktoś kto ma w sobie dużo empatii i wrażliwości na pewno będzie w stanie zrozumieć o czym mówię. A tymczasem zostawiam dla Was link, żebyście się o tym przekonali :) 
P.s I pamiętajcie, zawsze bądźcie sobą. Tak, jak zrobił to ten chłopak! Miłego Dnia!

12 lubi to
0
279
0 komentarzy

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

Moda