DEMI LOVATO OPUBLIKOWAŁA SZCZERE WYZNANIE NA INSTAGRAMIE

Trudny czas dla piosenkarki

Demi Lovato od najmłodszych lat zmagała się z depresją, stanami lękowymi, zaburzeniami odżywiania. Stosunkowo niedawno świat dowiedział się również o jej uzależnieniach od alkoholu i narkotyków. Artystka znana ze swojego doskonałego głosu, ogłosiła przerwę i rozpoczęła terapię oraz odwyk. Wygląda jednak na to, że Demi powoli wraca do siebie. Na swoim Instagramie opublikowała niezwykle szczery, a zarazem wzruszający wpis, a wiele fanów i światowych sław okazało jej swoje wsparcie. Lovato zabrała głos odnośnie do body-shamingu, czyli zjawiska popularnego w dobie mediów społecznościowych. O co chodzi?
 

Szczere wyznanie Demi Lovato

Piosenkarka zamieściła na Instagramie swoje zdjęcie w stroju kąpielowym. Nie da się ukryć, że odkąd Demi jest na terapii i odwyku, jej ciało się zmienia. Przyznała, że doświadczyła body-shamingu. Pod zdjęciem mozemy przeczytać, że dodanie nieedytowanego zdjęcia w bikini jest jej największym lękiem. Widać na nim cellulit. Artystka długo nie potrafiła zaakceptować tego, jak wygląda, dlatego wszystkie poprzednie zdjęcia na jej Instagramie były przerobione. Demi dodała także, że jest już zmęczona faktem, iż wstydzi się swojego ciała. Jest zła na siebie, że retuszowała zdjęcia, ale robiła to dlatego, aby spełnić wyobrażenia innych. 

Nowy etap życia piosenkarki to przede wszystkim bycie autentycznym, dlatego bez wstydu pokazuje swoje ciało i nie chce dopasowywać się do ogólnie przyjętych norm: „Oto ja, niezawstydzona, nieustraszona i dumna z posiadania ciała, które tak dzielnie walczyło i nadal będzie mnie zadziwiać, kiedy pewnego dnia -mam nadzieję - dam komuś życie”- napisała pod zdjęciem.