5 rzeczy, które musisz zrobić w nowym roku szkolnym

Sama skończyłam już edukację i doskonale wiem co mogłam zrobić, a czego nie zrobiłam. Chciałabym Wam dać kilka wskazówek. Nie odbierajcie tego jako "gadanie dorosłego", a jako rady kogoś młodego, który faktycznie chce pomóc innym.

źródło

1. Zacznij chodzić na kółko naukowe

Wiem, że odbywają się one przed/ po lekcjach, ale uwierzcie, że warto się na coś takiego wybrać. Nie dość, że możecie poznać fajnych ludzi to możecie rozwinąć swoje zainteresowania, a dzięki temu już kształtować swoją przyszłość. Czasami warto poświęcić tę godzinę czy dwie na coś wartościowego i innego niż internet. 

źródło

2. Systematyczna nauka

Wiem, że to coś banalnego, ale to fajne wyzwanie. Wiem, że możecie to odebrać jako kolejne trucie i gadanie pierdół, bo i tak Wam się nie chce, ale uwierzcie... to serio pomaga. Wiem, że wpisywanie koła w kwadrat, albo przenoszenie okręgu nie przyda się tak w życiu, ale choćby proporcje, wyznaczanie promienia, a zwłaszcza nauka ORTOGRAFII i MNOŻENIA bardzo się Wam przydadzą. A kiedy? Proporcji używam osobiście bardzo często, a najczęściej w pracy. Wyznaczanie promienia może brzmieć śmiesznie, ale przy remoncie okazało się to być pomocne. O ortografii i mnożeniu chyba nie muszę nic mówić, ale serio przyłóżcie się do tego, bo masa ludzi ma z tym problem. Warto też zwrócić dużą uwagę na języki obce.

źródło

3. Wyjdź do innych

Niestety w obecnych czasach rządzi internet, a więc nie lada wyzwaniem jest częste spotykanie się ze znajomymi. Obecnie sama jestem rozleniwiona, ale kiedy chodziłam do podstawówki, gimnazjum czy liceum bardzo dużo czasu spędzałam ze znajomymi. Po powrocie ze szkoły robiłam rzeczy z nią związane, a zaraz po tym leciałam do koleżanek. Dużo bym dała żeby móc to powórzyć, a więc ceńcie sobie znajomych i poświęcajcie im dużo czasu, bo w przyszłości praca, studia czy problemy codziennego życia nie zawsze na to pozwolą. 

źródło

4. Zacznij czytać

Zdaję sobie sprawę, że możecie uznać mnie za nudną, ale zwróćcie uwagę na książki. Wiem, że pewnie niewiele z Was ma ochotę czytać szkolne lektury tym bardziej, że co chwilę wypada jakiś sprawdzian czy kartkówka. Sama się przyznam, że nie czytałam wszystkich lektur, bo albo mi się nie chciało albo nie miałam na to czasu. Mimo to przeczytałam ich sporo i o dziwo większość z nich była naprawdę fajna. Jeśli będziecie przerabiać Proces lub Zbrodnię i karę to koniecznie to przeczytajcie.

źródło

5. Organizujcie spotkania klasowe 

Zawsze znajdzie się ktoś kto ma działkę na której możecie zorganizować spotkanie, a jeśli nie to pizzerie mają otwarte drzwi. Takie spotkania są świetne i pozwalają na odstresowanie, zacieśnienie więzi, na poplotkowanie i są po prostu fajną opcją na spędzienie czasu. Wybierzcie się razem, gdzieś np. co dwa miesiące. Nawet jeśli nie lubicie kilku osób to nic nie szkodzi - wcale nie musicie z nimi siedzieć, ale kto wie? może okażą się być naprawdę spoko ludźmi.

źródło

Mam nadzieję, że wyzwania Wam się spodobały i że podejmiecie się ich. Potraktowałam je jako coś nieoczywistego, ważnego, przydatnego i pisałam je jako starsza koleżanka, a nie jako zrzędzący dorosły. Powodzenia w tym roku szkolnym! Oby szybko i łatwo zleciał!