1. Za mało śpisz
Po pierwsze, kiedy nie śpimy do późna, zwiększamy szansę na podjadanie. Ale za mała ilość snu ma również inny wpływ na nasze zdrowie – pozbawienie organizmu snu wpływa negatywnie na równowagę biologiczną sprawiając, że łatwiej i szybciej odczuwamy głód, a także czujemy się mniej najedzeni nawet po sutym posiłku.
2. Żyjesz w stresie
Kiedy jesteśmy zestresowani, w organizmie wrasta poziom kortyzolu, który zwiększa apetyt. Jeśli połączymy to z faktem, że często zajadamy stres, powstaje bardzo niebezpieczna mieszanka wybuchowa. A kiedy wybuchnie, na wadze pojawią się nadmiarowe kilogramy.
3. Jesz o niewłaściwej porze
Ta sama kanapka zjedzona o różnych porach może mieć różne skutki dla organizmu. Jak wynika z badań, osoby, które jedzą bliżej godzin wieczornych (a więc bliżej snu, kiedy uwalnia się w organizmie melatonina) mają większą tendencję do tycia. Wniosek? Lepiej jeść częściej, ale mniejsze porcje i unikać jedzenia na 2-3 godziny przed położeniem się spać.
4. Jesz owoce, ale te tuczące
Banan ma średnio 96 kcal w 100g, winogrona 69, natomiast czereśnie 61. I o ile owoce są zdrowe, o tyle należy uważać, żeby nie przesadzić z tymi „kilogramogennymi”. Najlepiej postawić na truskawki, maliny i porzeczki – w 100 g mają ledwie 30 kcal.
5. Nawet jeśli jesz zdrowo, to i tak za dużo
Nie jest prawdą, że nie da się przesadzić ze zdrowym jedzeniem. Chociaż wiele diet zachęca do jedzenia awokado, orzechów, ciemnej czekolady czy komosy, bardzo łatwo przesadzić z tymi składnikami. W przypadku standardowych dań należy przestrzegać trzech zasad:
- odpowiednia ilość masła orzechowego czy rozdrobnionego sera nie może przekraczać rozmiaru piłeczki pingpongowej
- porcja ryżu czy makaronu musi być co najwyżej rozmiaru zaciśniętej pięści (Twojej, nie Andrzeja Gołoty)
- porcja mięsa powinna być co najwyżej wielkości talii kart.
6. Pijesz za mało wody
Odwodnienie to stan organizmu, w którym tłuszcz spala się znacznie trudniej, kaloriom łatwiej się odkładać w brzuchu i udach, a metabolizm drastycznie spada. Co to oznacza? Tycie w znacząco zbyt szybkim tempie. Aby zapobiec odwodnieniu należy pić co najmniej 2,5 litra wody dziennie i najlepiej 400 ml wody przed każdym posiłkiem (oczywiście polecana jest woda, a nie słodzone napoje).
7. Rzucasz palenie
Jeśli nie palisz – masz szczęście, bo nie trujesz organizmu. A jeśli rzucasz palenie, to musisz wycierpieć swoje. Średnio rzucający palenie tyją ok. 4,5 kilograma. Czemu? Wszystkiemu jest winna nikotyna, bez której czujemy znacznie większy głód, spada metabolizm, mamy znacznie większy apetyt i zajadamy się śmieciowym jedzeniem, żeby tylko zająć czymś ręce.
Lifestyle
ddob
youtube
MATKA VS CÓRKA - MASZ SZLABAN | Światopoblond
- 09.05.2019MATKA VS CÓRKA - MASZ SZLABAN | Światopoblond
- 09.05.2019TIKTOK W PRAWDZIWYM ŻYCIU
- 09.05.2019MATKA VS CÓRKA - MAMA W CIĄŻY: BĘDZIESZ MIAŁA SIOSTRĘ! | Światopoblond
- 09.05.2019TIKTOKER ROZSYŁA NAGIE ZDJĘCIA?! - TRUDNE PYTANIA
- 09.05.2019MATKA VS CÓRKA - WYCIECZKA KLASOWA🇫🇷 🗼🥐 | Światopoblond
1 komentarzy
to jak? teraz powinno być łatwiej zrzucić kilogramy, prawda?
Zgłoś nieodpowiedni post
to jak? teraz powinno być łatwiej zrzucić kilogramy, prawda?
Zgłoś nieodpowiedni post