Peeling
29.06.2019

Peeling

Peeling do ciała z firmy Balea o zapachu Beeren & Magnolie czyli owoce leśne i magnolia. "Zapach jest przecudowny!" - tak stwierdziłam gdy go dostałam. Po powąchaniu nie mogłam go odłożyć na półkę aby czekał na swoją kolej, od razu tego samego dnia poszedł w ruch. Po pierwszym użyciu byłam zachwycona, jednak sama nie wiem czy tym produktem, czy po prostu prezentem od brata. xd
Po kilku dniach znów powróciłam do tego produktu, i niestety ale chyba moje oczarowanie z nim związane opadło. Peeling ma w sobie takie maluteńkie drobinki, że są praktycznie nie wyczuwalne na skórze.. Przez co mam wrażenie że myję ciało, a nie peelinguje. Produkt ma konsystencję przypominającą po prostu żel, jest dosyć wodnisty, lecz bardzo słabo się pieni. Zapach który wydobywa się z opakowania jest bardzo słodki, kwiatowy. Natomiast podczas używania mam wrażenie że pachnie jak zepsuty jogurt.. :/ Na całe szczęście chwile po wyjściu z wanny zapach się już nie utrzymuje na ciele.
Kolejna rzecz do której się niestety przyczepię to opakowanie, oczywiście jest kolorowe i piękne. Jednak jest strasznie miękkie, co może być plusem bo łatwiej wycisnąć pod koniec już resztki produktu, natomiast otwieranie jest tak mocne i matowe, że otwierając go po raz drugi tak się namęczyłam, i w końcu użyłam takiej siły, że naderwałam "klapkę" zamykającą. W opakowaniu znajduję się 200 ml. Jego cena to 1,45 euro, i raczej na pewno już nigdy nie skuszę się na ten produkt.
./uploads/ania173/f5be3935b38276eeb4c43a4d2ce2260a.jpg
24 lubi to
2
193
2 komentarzy

aneczkai
0

<3

odpowiedz

Wiktoria_Wojtkowiak

aneczkai
0

<3

odpowiedz

Wiktoria_Wojtkowiak

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

Moda