List miłosny... do siebie!
17.06.2019

List miłosny... do siebie!

Tak, tak, pisanie listów do siebie może wydawać się co najmniej DZIWNE, jeszcze bardziej dziwne kiedy ma to być list w którym masz powiedzieć jak bardzo się kochasz, ale SPRÓBUJ, nie masz nic do stracenia.

Pomyśl o tym co w sobie wolisz, bardziej lubisz. Możesz wyobrazić sobie, że ten list pisze do Ciebie ktoś, kto Cię kocha: Co ta osoba by do Ciebie napisała?

Jeśli masz problem z rozpoczęciem, podam Ci przykład. Jeśli natomiast czujesz się całkowicie zablokowany zacznij każde zdanie od słowa "Lubię...".

"Drogi 'twoje imię', dziś piszę do Ciebie list aby powiedzieć Ci o wszystkich rzeczach, które w Tobie lubię, za które Cię podziwiam.
Piszę dlatego, że uważam Cię za najodważniejszą osobę na świecie...
Kocham Twoje włosy, są piękne i cudownie powiewają na wietrze.
Bardzo lubię Twój głos, śpiewasz fantastycznie, mógłbym słuchać Cię godzinami.
Najbardziej satysfakcjonuje mnie kiedy widzę Cię na treningu, wiem, że dążysz do wyznaczonego celu i idzie Ci świetnie!

Tak bardzo Cię kocham
'Twoje imię'"


A kiedy skończysz pisać swój list, przeczytaj go ponownie i zachowaj do ponownego odczytania, zwłaszcza gdy zaczniesz wątpisz w siebie.
./uploads/karoliiixd/970d55c15417a0d708d18bd95b4dc9c8.jpg
11 lubi to
0
351
0 komentarzy

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

Moda