1. Optyczne powiększenie oczu.
Nie jedna z nas (w tym i ja) boryka się z problemem małej powieki/oka. Jak sobie z tym poradzić? Nic prostszego! Wystarczą jasne cieliste kredki i/lub cienie. Jak ich użyć, by powiększyć oko? Wystarczy dolną wodną linię oka umalować cielistą, białą, bądź inną jasną kredką, ale najlepiej otwiera oko chyba jednak cielista (przynajmniej w moim przypadku). Do tego najlepiej jasnym cieniem, czy korektorem rozjaśnić linię pod brwią. Wtedy oko wygląda zdecydowanie na większe. U mnie się to sprawdza.
2. Optyczne powiększenie ust
Jak powiększyć optycznie usta? Jak w przypadku oczu to nic trudnego - wystarczy rozświetlacz, czy po prostu jasny perłowy cień nanieść na łuk kupidyna. I gotowe. Jeśli macie również dolną wargę niezbyt wielkich rozmiarów to można również podkreślić dolną. Profesjonalnie takie konturowanie rozświetlaczem nazywa się Strobingiem. Niby tylko rozwświetlamy pewne partie twarzy, a ile z tego radości. Można czuć się gwiazdą.
3. Matowa usta, bez matowej pomadki.
Jak ze zwykłej szminki zrobić matową? Wystarczy sypki puder ryżowy! Jak go użyć? Po nałożeniu pomadki na usta wystarczy przyłożyć pojedynczą warstwę jakiegoś cienkiego papieru toaletowego, czy zwykłej chusteczki higienicznej do ust, nabrać na pędzel puder ryżowy (bananowa wersja też się u mnie sprawdziła ) i nałożyć produkt przez przyłożoną chusteczkę - wklepując pędzlem. Po tym zabiegu pomadka jest zmatowiona (czasami zmieniają nieco kolor), a do tego utrwalona i trzyma się zdecydowanie dłużej.
4. Zamiennik bibułek matujących.
Wystarczy wyciąć z papieru do pieczenia (najlepiej nieco cieńszego i mniej sztywnego) lub papieru śniadaniowego niewielkie kwadraty – gdy tylko pojawi się niekontrolowany błysk, sięgamy po nasz papierowy czworobok, przykładamy go np. do czoła (nie pocieramy!), pozbywamy się w ten sposób nadmiaru sebum i dopiero wówczas możemy delikatnie przypudrować skórę. Makijaż twarzy będzie dzięki temu nienaruszony, odświeżony, a my unikniemy „efektu ciasteczkowego potwora” (tak charakterystycznego przy nakładaniu kilku warstw pudru na połyskującą strefę T).
5. Metoda na elektryzujące się włosy
Ściąganie czapki niestety czasami powoduje elektryzowanie się włosów, a czasami bierze się to nie wiadomo skąd, czy to wina twardej wody, czy co? Ciężko powiedzieć. Co może uratować nasze włosy od elektryzowania? Bawełniany ręcznik, koszulka, cokolwiek bawełnianego. Wystarczy zawinąć włosy w bawełnianą rzecz, a elektryzowanie powinno ustąpić. Bawełniany ręcznik czy koszulka nie niszczy włosów i ich struktury, w przeciwieństwie do zwykłego ręcznika. Posiadaczkom suchych, łamliwych lub kręconych włosów, powinny spróbować.
P.S. Z tego patentu korzysta nawet Makademian Girl.
6. Sposób na niesforne brwi.
Jeśli Twoim problemem są niesforne brwi, wystarczy ułożyć je za pomocą pomadki ochronnej do ust, czy innego balsamu, czy też zwykłego żelu do włosów. To prosty i szybki sposób, dzięki któremu pozostaną na swoim miejscu wtedy kiedy tego potrzebujesz. A jeśli masz czarne brwi wystarczy użyć tuszu do rzęs. Ale najlepiej takie włoski przystrzyc trymerem. Mając "haszcze" to naprawdę pomocny gadżet, żeby nie wyglądać jak zarośnięta małpka.
Znaliście te triki? A może znacie jeszcze jakieś ciekawe, o których ja nie słyszałam?
*źródło zdjęć - internet
Zobacz także
Lifestyle
ddob
youtube
MATKA VS CÓRKA - MASZ SZLABAN | Światopoblond
- 09.05.2019MATKA VS CÓRKA - MASZ SZLABAN | Światopoblond
- 09.05.2019TIKTOK W PRAWDZIWYM ŻYCIU
- 09.05.2019MATKA VS CÓRKA - MAMA W CIĄŻY: BĘDZIESZ MIAŁA SIOSTRĘ! | Światopoblond
- 09.05.2019TIKTOKER ROZSYŁA NAGIE ZDJĘCIA?! - TRUDNE PYTANIA
- 09.05.2019MATKA VS CÓRKA - WYCIECZKA KLASOWA🇫🇷 🗼🥐 | Światopoblond
1 komentarzy
Większość znam i stosuję!
Zgłoś nieodpowiedni post
Większość znam i stosuję!
Zgłoś nieodpowiedni post