Walka z lenistwem - walka z samym sobą !

Myślę, ze każda dziewczyna choć raz myślała o tym jak kiepsko wyglada i chce to zmienić. Jeśli ktoś tak nie miał to tylko pozazdrościć bo to jest naprawdę dobijające ...

Przykładem takiej sytuacji jestem ja. Ile diet przyjęłam, jak często podejmowałam walkę na siłowni? Sama nie jestem w stanie tego zliczyć. Problemem zawsze jest motywacja i wiara w to, że się uda.
Dlaczego to taki problem ? Jednym z powodów jest to, ze jako płeć piękna nie lubimy czekać 🤷🏽‍♀️ Efektów chcemy teraz i już ! Dzisiaj już wiem, ze trzeba czekać. Nie jest to tydzień , dwa tygodnie... choć po tak krótkim czasie będzie widać już malutkie efekty, które powinny na nas działać motywująco ! 
 

Pojawiają się jednak problemy takie jak: 
urodziny, imieniny, wieczory panieńskie, święta i wiele wiele innych przeszkód...
I co w takich sytuacjach ?
Kochane, w jeden dzień nie przytyjecie ❤️ W święta świętujecie, na imprezach imprezujcie 😍 wszystko jednak robimy z głowa i nie codziennie 💪 Potrzebny jest reset jak najbardziej. Wyzwaniem dla nas jest powrót do zdrowego trybu życia. Nie można przegrać wszystkiego o co się walczyło w jeden dzień. Gdy wygracie taka walkę to same poczujecie jak bardzo stałyście się silne 🔥
Nie uważam się za ideał i nigdy nim raczej nie będę bo kocham jeść , kocham imprezy 😀  Jedzenie może być w zdrowszej wersji, imprezy nie są codziennie, teraz już wiem ze mogę wszystko ale z GŁOWĄ✋
 

Wszystko to trwa już prawie rok ale ten okres czasu nie powoduje u mnie rezygnacji BO TAK DŁUGO O TO SIĘ WALCZY. Wszystko wręcz przeciwnie. Motywuje mnie BO TAK DŁUGO WYTRZYMAŁAM.
 

Czy ktoś jeszcze podjął walkę ? Opowiedzcie o swoich motywacjach jak i przeciwnościach . 
Ja teraz cieszę się każdym dniem , każdy trening traktuje jak mój mały sukces i krok ku mojej lepszej wersji bo taka się czuje najlepiej 🥰❤️