Tabletki zamiast pasty do zębów?!

Brytyjska marka Lush Cosmetics, producent oryginalnych kul do kąpieli i nowoczesnych wegańskich kosmetyków do pielęgnacji (które do tego są wykonywane ręcznie i często sprzedaje się je bez opakowań), dorobiła się kolejnego hitu na miarę słynnych kul do kąpieli. Fani marki na całym świecie oszaleli na punkcie Toothy Tabs, czyli tabletek do mycia zębów, które z powodzeniem zastępują zwykłą pastę, są zdrowe i mają w składzie składniki organiczne, sprzyjają dbałości o środowisko i nie były testowane na zwierzętach. Ich opakowania pochodzą z recyklingu, a całość wygląda jak paczka pudrowych cukierków. 

Pasta do zębów w tabletkach LushTaka pasta do mycia zębów w tabletkach okazuje się być dobrą alternatywną. Pastylki nie tylko łatwiej zabrać ze sobą w podróż czy spakować na wyjście, ale też mają naturalny skład i nie zawierają szkodliwych substancji. Żeby jej użyć, wystarczy po prostu przegryźć tabletkę i wyszczotkować zęby. W Lush kupicie je w różnych oryginalnych smakach, np. o smaku coli, gin&tonic;, mięty czy limonki. W stacjonarnych sklepach można przed użyciem taką tabletkę zobaczyć na własne oczy, sprawdzić jej zapach czy bardzo często wypróbować, a nawet dostać w tabletkach płyn do płukania jamy ustnej czy kupić pastę do zębów w proszku. Opinie? "Nie wierzę, jak czyste i gładkie są moje zeby po umyciu ich tymi tabletkami. Nie sądziłam, że coś może być aż tak efektywne. Są świetne, jeśli latacie dużo samolotami", "Toothy Tabs! Genialne, prawda? Łatwo je ze sobą zabrać, mają świetne składniki, pakuje je do swojej torebki i są podstawą mojej pielęgnacji", "Nie wiedziałam, czego się spodziewać na początku, ale musiałam koniecznie wypróbować ten produkt. Ma trochę dziwny smark i formułę, ale naprawdę działa i oczyszcza. Idealne dla osób, które mają dość chemii w kosmetykach".Dlaczego jeszcze naprawdę warto pomyśleć o takim zamienniku? Toothy Tabs Lush to nie tylko ciekawostka pielęgnacyjna, ale przyszłość w tej kategorii. Zwłaszcza, że klasyczna pasta do zębów, jak donoszą współczesne badania, zawiera w sobie wiele nie do końca bezpiecznych substancji, które przedostają się do naszego organizmu (nie bez powodu etykieta głosi, że połknięcie produktu jest szkodliwe). Znajdziemy tam m.in. triclosan, propylene glycol, detergenty, sztuczne barwniki, a nawet słodzik. Nadają się doskonale do prania ubrań i mają swoje miejsce w płynach przeciw zamarzaniu...


Kosmetyki lush: co kupić?Tej marki niestety nie ma w Polsce, ale warto o nie poprosić koleżankę, która akurat wybiera się do Wielkiej Brytanii, Szwecji, Francji czy Stanów lub zajrzeć do niszowych internetowych sklepów z kosmetykami. W ofercie Lush znajdziemy też peelingi, maski, słynne szampony w kostce i kule do kąpieli, kremy, mydła czy żele pod prysznic, a od kilku lat również produkty do makijażu.