Kim Kardashian ma ogromne problemy !

od 2010 roku otwarcie mówi o swoich problemach z łuszczycą, ale w tym tygodniu po raz pierwszy pokazała, że jej objawy widać już nie tylko na ciele, ale także na twarzy. To odważny ruch, ale gwiazda ma świadomość, że w samych Stanach Zjednoczonych na łuszczycę choruje aż 7,5 mln osób, a na całym świecie około 125 mln! Jej zaangażowanie w tym temacie ma więc ogromne znaczenie. I jest wsparciem dla tych ludzi, którzy na co dzień wstydzą się wyjść z domu lub odsłonić ciało z powodu nieestetycznych plam.Kim Kardashian choruje na łuszczycęW poniedziałek Kim wrzuciła na Instastory zdjęcia swojej twarzy, na których widać silne zaczerwienienie i podrażnienie. Podpisała je tylko Psiorisis face, czyli w wolnym tłumaczeniu twarz łuszczycy.



Kilka tygodni wcześniej wrzucała także zdjęcia swojej twarzy z nałożoną maścią ziołową, na których, mówiąc delikatnie, nie wygląda najlepiej. Okazuje się, że to jedna z terapii, których próbuje Kim. Niestety efekty nie są zadowalające... na łuszczycę nie ma bowiem jeszcze skutecznego leku. I nawet milionerka, jaką jest Kim, musi się z nią zmagać tak, jak każdy inny człowiek.



Łuszczyca ma to do siebie, że wykwity pojawiają się falami – czasem jest ich bardzo dużo, a czasem wcale. Stan skóry polepsza się latem, gdy można ciało wystawiać na słońce (ale obowiązkowo zabezpieczone kremami z SPF), a także gdy przestrzega się zdrowej diety, wysypia się i unika używek. Jednak badania nad skutecznymi lekami trwają nadal. My trzymamy kciuki, by wkrótce koszmar tak wielu osób mógł się zakończyć.