Nowy iPhone XI trafi już niedługo do sprzedaży?

Apple chce dodać czytnik linii papilarnych pod ekranem. Dążą też do tego by nowy iPhone był bezprzewodowy. Wyobrażacie to sobie? Zero problemu z kablami, z popsutymi wejściami. Byłby to pierwszy taki telefon. Co prawda są aktualnie słuchawki Bluetooth i ładowanie indukcyjne, więc można sobie darować okablowanie i zawsze awaryjnie można użyć zwykłej ładowarki czy słuchawek, a w przypadku zupełnie bezprzewodowego telefonu nie było by awaryjnych rozwiązań. Koniecznie dajcie znać co myślicie o tej kwestii.
Jeśli znalazłam dobre informacje to po raz pierwszy Apple chce wypuścić pierwszy model iPhone w kolorze czerwonym. 

 

iPhone XI ma posiadać potrójny aparat tylny (nie ujawniono jeszcze do czego ma posłużyć trzeci obiektyw, ale trwają spekulacje, że najprawdopodobniej będzie to szerokokątna jednostka, podobna do stosowanej w smartfonach LG czy Huawei - ta jednak oferować ma lepszą jakość zdjęć od konkurencji). Jedak czy będzie to forma wyspy, czy aparaty będą jeden pod drugim, czy może jeszcze inaczej nie wiadomo do końca. Nie ma jeszcze potwierdzenia, czy zarówno standardowy iPhone XI, jak i wersja Max, otrzymają potrójne aparaty, czy może jedynie większy model. Z kolei następca tańszego iPhone’a Xr doczekać ma się upgrade’u do dwóch obiektywów na tylnym panelu. Ma być usprawniona funkcja Face ID. Nadal na wyposażeniu ma być wyświetlacz LCD typu Liquid Retina, gdyż Apple chce przejść całkowicie na OLEDy w swoich telefonach dopiero od 2020 roku, dzięki temu smartfon może mieć mniejsze gabaryty i być lżejszy. Apple być może także zaoferuje specjalny tryb nocny, podobny do tego jaki Google i Huawei zastosowało w swoich telefonach (nad podobnym rozwiązaniem pracuje też ponoć Samsung). 

Pojawiło się także kilka plotek mówiących o zawartości pudełka nowego iPhone’a. Według niektórych zobaczymy w nim nowy adapter sieciowy wyposażony między innymi w technologię szybkiego ładowania o mocy 18W, a także port USB C, zamiast USB A. Zmiana ta ma wynikać z zastosowania w najnowszych MacBook’ach tylko portów USB typu C, ma to być swoisty ukłon w stronę klientów by mogli bezproblemowo łączyć swoje urządzenia. Co ciekawe w pudełku ma zabraknąć adaptera Lightning – mini Jack.

Zdjęcia z etapu inżynierskich testów przypominają niektórym osobom... kuchenkę? 

Z racji iż w ostatnich latach Apple odnotowało spadek sprzedaży to ceny nowych modeli mają nie być wygórowane. 

Do regularnej sprzedaży telefon ma trafić pod koniec września 2019.

A na koniec dwa filmiki na temat nowości od Apple.