3 sposoby na wypadające włosy

Codziennie ucieka od nas około 100 kłaczków. Jednak czasami jest ich więcej i nie wiemy, co robić, gdy nasze włosy wypadają. Dzisiaj powiem Wam, jakie 2 sposoby pomogły mi powstrzymać zbieganie pasemek z mojej czupryny.



1. Czesanie, fryzura i przede wszystkim... pielęgnacja


Zawsze byłam miłośniczką koków lub kucyków.

Ale o pewnego czasu traciłam więcej włosów niż zwykle.

Postanowiłam, że zrobię tygodniowy test...warkocza. Przez 7 dni codziennie uplatałam czuprynę w splot (również na noc). Po pierwszym dniu z nowym "imagiem" umyłam włosy i po uczesaniu zostało ich na szczotce znacznie mniej.

Nie suszę też kudłów suszarką, staram się je myć 3-4 godziny przez pójściem spać.

2. Maska po umyciu

2 razy w tygodniu nakładam na mokre, umyte włosy maskę z Ciena (Lidl) do wypadających kosmyków. Nie wiem, czy coś daje, ale świetnie wygładza i nawilża pasma. Do tego 1 saszetka starczy na 2 aplikacje (mam włosy kilka centymetrów za ramiona).

CENA: około 1 zł z groszami.

3. Multiwitamina plusz

Reklama słynnego "Biotebalu" zdążyła Was już kupić?

Ja też go zdobyłam, a jak, wszyscy mają mam i ja.

Za 30 tabletek zapłaciłam jakieś 29 zł z groszami. Skład? Biotyna, czyli inaczej... witamina B7.

Można ją kupić za połowę tej ceny. Albo jeszcze lepiej, wzbogacić dietę o suplementację multiwitamin plusz, które oprócz biotyny dostarczą naszym włosom innych cennych składników odżywczych.

Better? Better 👀

Inne sposoby na wypadające kłaczki

* Uzupełnienie żelaza (koniecznie z witaminą C, wtedy lepiej się wchłania).
* Mycie włosów szamponami ze skrzypem, pokrzywą lub czarną rzepą.
* Wcierki z jajek lub płukanki.
* Zmiana diety na bogatszą o witaminy.
* Unikanie kładzenia się do łóżka z rozpuszczonymi kudłami.
* Używanie bawełnianych gumek do wiązania włosów.

P.S. Wszelkie porady zawarte w tym artykule są jedynie sugerowanymi rozwiązaniami. Nie ponoszę odpowiedzialności za skutki uboczne powstałe w wyniku zastosowania którychkolwiek z wyżej wymienionych opcji.