Szpital i jego uroki!

Kolejny dzień w szpitalu! Ktoś by pomyślał "uhhhhh szpital, zastrzyki, badania dno..." inny zaś "Ale ma fajnie leży i nic nie robi wypoczynek!".
A ja mówię "STOP!!!"
Bo to ani fajne ani miłe! Owszem to wszystko wyżej jest ale cena tego jeszcze wieksza!

Każdy szpital ma swoje plusy i minusy, ja znalazłam w moim same plusy i mimo królowek, badań i tego całego zgiełku ludzi jest nawet fajnie!
To żadna przyjemność leżeć w szpitalu zapewniam!
Ale! Pomyślmy przez chwilę i zamiast narzekać znajdujemy pozytywy:
- nawet dobre jedzenie,
-miły personel,
-piękny widok z okna
- super ludzie w sali (4osobowej)
-ładna sala, która nie przytłacza z węzłem sanitarnym!
Wow! To tylko moje odczucia ale gdyby zamiast narzekać szukać tego co dobre?
To nie głupie prawda?!
Myślę, że mimo pobytu w szpitalu idzie go przeżyć nie narzekając na wszystko wokół!

To mój pierwszy wpis mam nadzieję, że jakoś się przyjmie! Pozdrowionka!