Kupno czy wynajem? Poradnik mieszkaniowy
12.06.2019

Kupno czy wynajem? Poradnik mieszkaniowy

 

 

Większość młodych dorosłych na pewnym etapie swojego życia staje przed dylematem: lepiej kupić czy wynająć mieszkanie? Każda z tych opcji ma swoje dobre i złe strony. Zanim więc podejmiemy ostateczną decyzję, poważnie przemyślmy wszystkie za i przeciw. Trzeba zwrócić uwagę na sytuację na rynku nieruchomości, na ceny wynajmu i zakupu, na dostępne oferty. Czasem warto też przeanalizować obecne trendy – zarówno w Polsce, jak i na świecie. Dopiero prześwietlenie wszystkich możliwości może doprowadzić nas do podjęcia świadomej, rozsądnej decyzji.

 

Własne cztery kąty

 

W Polsce wciąż dominuje przekonanie, że jedynie mieszkanie własnościowe ma sens i tylko takie może nam dać poczucie bezpieczeństwa i spokój. Większość osób woli wziąć kredyt na długie lata, niż pozostać przy wynajmie. Własne lokum to gniazdo, w którym jesteśmy gotowi założyć rodzinę i gdzie nareszcie możemy poczuć się bezpiecznie. Zakup nieruchomości ma oczywiście całą masę plusów. Daje szansę na życie wedle własnych reguł, samodzielnie urządzenie przestrzeni, stworzenie miejsca, które w stu procentach będzie odzwierciedlało to, kim jesteśmy.

Taka transakcja często traktowana jest również jako inwestycja w przyszłość. Kupiona dzisiaj nieruchomość za kilka lub kilkanaście lat może być więcej warte, a sprzedaż stanie się dla nas sposobem na podreperowanie budżetu. Inwestycja działa również jako zabezpieczenie emerytury.

Coraz więcej ludzi kupując apartament, decyduje się na większą przestrzeń. Odchodzimy powoli od ciasnych kawalerek i decydujemy się na przestronne mieszkanie dwupoziomowe. Warszawa zaś staje się idealnym miejscem na inwestycję. Stolica to dla większości Polaków dobra lokalizacja ze względu na większe możliwości zatrudnienia – rynek pracy jest tu najbogatszy w kraju.

 

 

Swoboda działania

 

Ale nieruchomość przecież można też wynająć. I jest to coraz popularniejsze rozwiązanie – szczególnie wśród młodych ludzi. O ile na świecie przyjęło się to już lata temu, o tyle w Polsce dopiero od niedawna zyskuje na powszechności. Większość z nas wciąż jednak widzi w tym raczej chwilowe rozwiązanie kłopotów mieszkaniowych, a nie ostateczną, życiową decyzję. Wynajem ma sporo plusów, ale nie brak także wad tego wyjścia.

Niewątpliwą zaletą jest fakt, że jedyną opłatą, która nas tu obowiązuje, jest comiesięczny czynsz płacony właścicielowi. W razie utraty pracy czy nagłego kryzysu finansowego możemy zmienić lokum na mniejsze i nie ryzykujemy zakopania się w długach, jak to bywa w przypadku kredytu hipotecznego. Wynajem sprawia również, że jesteśmy bardziej mobilni – a to w dzisiejszych czasach niezwykle istotny element.

Kawalerka, dwupokojowy apartament, mieszkanie dwupoziomowe – Warszawa oferuje na rynku wynajmu właściwie wszystkie typy lokali (chociażby na osiedlu 19.Dzielnica). Tylko od nas zależy, na jaki konkretnie się zdecydujemy. Podnajem pozwala rezydować w różnych miejscach, częściej się przeprowadzać, dostosowywać okolicę do swoich potrzeb.

Ale ma też swoje minusy. Za wynajem płacimy zwykle osobie prywatnej, która nigdy nie odstąpi nam swojego mieszkania na własność. Nie możemy też samodzielnie urządzić apartamentu, a nawet przeprowadzić remontu czy (w kuriozalnych przypadkach) bez zgody właściciela zawiesić na ścianie zdjęcia. Wszystkie ingerencje w przestrzeń wymagają konsultacji, bywa problem z posiadaniem zwierząt, a nawet dzieci. Swobodne zmiany miejsca pobytu wiążą się więc z minusami, które dla tysięcy ludzi są nie do przeskoczenia. Dlatego tak istotne jest, by każdy podejmował decyzję mieszkaniową w pełni świadom wszystkich plusów i minusów.

  • udostępnij
0 komentarzy

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

MATKA VS CÓRKA - MASZ SZLABAN | Światopoblond
DDOB

Moda