"Odwrócony zombie" - jego ugryzienie skutkuje uczuleniem na mięso!

Jak czytamy w sieci - w Stanach Zjednoczonych żyje spefyczny rodzaj kleszcza. Nazywano go "odwróconym zombie", dlaczego? Jego ugryzienie skutkuje uczuleniem na mięso. Jak podają amerykańskie media, lekarze odnotowują coraz więcej przypaków alergii na mięso, która jest skutkiem ukąszenia przez kleszcza. Jego naukowa nazwa to Amblyomma americanum, nazywanego też kleszczem Lone Star (ze względu na przypominający flagę Teksasu rysunek na grzbiecie).

Ukąszenia zdarzają się w regionach, do których dotąd kleszcz nie docierał. Mowa o Minnesocie, New Hampshire i Nowym Jorku. Dlaczego o tym piszemy? Po pierwsze dlatego, że większość z Was dużo podróżuje, na pewno też w rejony Ameryki. Po drugie jak widać kleszcze się przemieszczają, dlatego nie zaszkodzi być ostrożnym gdziekolwiek się nie znajdujemy. 

 "Oczekujemy, że w związku z ociepleniem klimatu, kleszcz będzie się kierował na północ i zachód i spowoduje sporo problemów" - przyznał Roland Saff, profesor alergologii na Florida State University College of Medicine.

O pajęczaku mówi się "odwrócony zombie". Dlaczego?

W 2004 roku przeprowadzono badania na pacjentach onkologicznych o jednakowych objawach chorobowych. Każdy z nich dostał ten sam lek. Co ciekawe stwierdzono, że osoby pochodzące z południowego wschodu Stanów Zjednoczonych dziesięciokrotnie częściej skarżyły się na swędzenie, obrzęki i wahania ciśnienia krwi.

Zaskoczony lekarz przeprowadził badania mające sprawdzić, co wspólnego poza objawami mieli pacjenci. Okazało się, że po zjedzeniu wołowiny lub wieprzowiny, w których jest ten związek cukru (alfa 1,3-galaktoza), organizm może zareagować bardzo silną wysypką na całym ciele. Istnieje ryzyko, że dojdzie do wstrząsu anafilaktycznego. Jest to szybko rozpoczynająca się i zagrażająca życiu reakcja nadwrażliwości organizmu w odpowiedzi na jakiś czynnik (zwykle pokarm, lek lub użądlenie pszczoły czy osy). W przebiegu wstrząsu anafilaktycznego zwykle dochodzi do znacznego obniżenia ciśnienia tętniczego krwi.

Lekarz odkrył, że pacjenci byli wcześniej ugryzieni przez kleszcze. To pozwoliło mu w toku dalszych badań odkryć, że ugryzienie przez Lone Stara powoduje 20-krotny wzrost antyciał. Według Plattsa-Millsa jedno ugryzienie może skutkować groźną dla życia alergią na cząstki cukru stanowiące składnik mięsa. Po ugryzieniu system immunologiczny człowieka jest pobudzony do najwyższego stopnia przez alfa 1,3-galaktozę.

źródło: TVN24