Kontrowersyjna kampania Dove? Klienci znowu reagują!

Jestem pewna, że większość z Was chociaż raz miała okazję stosować płyny do kąpieli, balsamy i wiele innych od należącej do międzynarodowego koncernu Unilever - marki DOVE. Jak wrażenia? Jak dla mnie całkiem przyjemne, od samego produktu do opakowania - wszystko do mnie przemawiało. Amerykańska firma prawie od 10 lat stawia na równość kobiet - "Wszystkie kobiety na świecie są piękne - niezależnie od wszystkiego.", to możemy usłyszeć i przeczytać we wszystkich ich kampaniach promocyjnych.

Niedawno światło dzienne ujrzała najnowsza eudukąca akcja, w efekcie której do sprzedaży trafiła limitowana edycja szcześciu butelek balsamu Dove o różnym kształcie. Każdy łudząco przypomina wszystkie "popularne" typy sylwetki kobiet. Mamy, więc możliwość wybranią tę odpowiednią do naszej figury. Kampania ma na celu udowodnienie, że różnorodność i dobre samopoczucie jest o wiele lepszą drogą niż dążenie do doskonałości, która tak naprawdę nie istnieje. Dove sugeruje, że powinnyśmy odejść od oklepanego ideału i pokręślić to jakie jesteśmy.

"Kształty, rozmiary, krawędzie i krągłości każdej z butelek przywołują na myśl różne typy kobiecych sylwetek, a ich połączenie pozwala każdej kobiecie wybrać ich własną wersję tej limitowanej edycji Dove. One są jedyne w swoim rodzaju - tak jak ty. Ale czasami wszyscy musimy sobie o tym przypomnieć. Najnowsze badania przedstawione w raporcie Dove Global Beauty and Confidence wykazały, że jedna na dwie kobiety czuje, że social media wywołują na niej presję, że ma wyglądać w określony sposób. Na szczęście wiele kobiet walczy razem z nami o rozpowszechnianie pewności siebie i wiary w kobiece piękno" - oświadczenie firmy Dove, którego fragment możemy przeczytać na Fastcompany.com.

Reakcja klientek? Jak zwykle bardzo różne. W sieci pojawiły się zarzuty co do koloru wszystkich butelek. Klientom nie przypadło do gustu to, że wszystkie są białe, a przecież Dove promuje równość. Pytanie z ich strony brzmi - dlaczego ograniczacie się do jednego odcienia? To działanie może być błędnie odebrane jako tolerancje tylko wobce białych kobiet. 

Kolejnym "atakiem", bo ta uwaga jest bardziej zabawna niż obrażająca to to, że nowe butelki Dove przypominają muzy z jednej bajki Disneya "Herkules" i postaci z gry Mario.

Co o tym myślicie? czy biała butelka to naprawdę powód to takich komentarzy i domniemań?