Najbardziej instagramowe miejsca na świecie, w których każdy chce mieć zdjęcie

Zatoka Wraku na Zakynthos

Zatoka Wraku, inaczej nazywana Navagio Beach to najbardziej charakterystyczny punkt wyspy Zakynthos. Plaża ta jest uwielbiana i chętnie odwiedzana przez turystów. Jest także zaliczana do najpiękniejszych na świecie. Nic w tym dziwnego – niepowtarzalny wrak statku oraz krystaliczna, turkusowa woda i biały piasek nadają jej niezwykłego charakteru. Na plażę Navagio można dostać się tylko drogą morską, ponieważ z trzech stron okalają ją wysokie, pionowe skały. Na jednej z nich powstał punkt obserwacyjny (do którego można dojechać samochodem), a widok jaki się z niego roztacza zapiera dech w piersiach.

---


 

Ściany Skrzydeł w Los Angeles

Ściany Skrzydeł są niewątpliwym hitem instagramowych zdjęć. Niby nic nadzwyczajnego, ale fotki na ich tle wychodzą fantastycznie. Jeśli będziecie kiedyś w LA, koniecznie musicie odnaleźć to miejsce. Zostało ono tak mocno rozsławione, że wiele miast postanowiło stworzyć podobne murale. Jeden z nich znajdziecie nawet w Warszawie.

---


 

Burj Khalifa w Dubaju

Burj Khalifa, czyli 829 metrowy budynek w Dubaju, który liczy w sumie aż 162 piętra. Podobno jego budowa kosztowała 1,5 miliarda dolarów! Jest to jeden ze stałych punktów odwiedzanych przez turystów z całego świata, ponieważ widok jaki roztacza się z okien jest po prostu niesamowity.


---

 

Chefchaouen w Maroko

Chefchaouen po polsku nazywany Szadszawan to niebieskie miasteczko w Maroko. Nie bez powodu nazywane jest najbardziej instagramowym miasteczkiem na świecie. Jego kręte, strome uliczki w całości pomalowane na niebiesko robią ogromne wrażenie i fantastycznie wychodzą na zdjęciach.


---

 

Cavo Tagoo na Mykonos

Od kilku lat Mykonos stało  się jedną z najmodniejszych wysp greckich, odwiedzaną przez celebrytów i influencerów z całego świata. Jako bazę noclegową chętnie wybierają oni luksusowy hotel Cavo Tagoo. Jego niezwykła architektura zachwyca miliony użytkowników na Instagramie. Niektóre pokoje posiadają prywatne „jaskinie” z basenem, którymi można wypłynąć na zewnątrz i podziwiać niezwykła panoramę. Zresztą sami zobaczcie.


---

 

To Sua Ocean Treanch w Samoa

To Sua Ocean Treanch nazywane jest rajskim zakątkiem. Ten naturalny basen jezioro znajduje się prawie na końcu świata – na malutkiej wyspie Upolu na Pacyfiku w państwie Samoa. Jego głębokość sięga aż 30 metrów! Wypełniony jest piękną, turkusową wodą, a jego ściany pokrywa gęsta roślinność. Do zbiornika można dostać się za pomocą specjalnej platformy, do której prowadzi stroma i śliska drabina. Zejście nie należy do najprostszych, ale chyba warto zaryzykować dla takich widoków.


---

 

Gardens By The Bay w Singapurze

Gardens By The Bay to kosmiczne ogrody w Singapurze, które zajmują ponad 100 hektarów! Są one jedną z największych i najbardziej rozpoznawalnych atrakcji turystycznych tego państwa-miasta. Na ich zwiedzenie trzeba sobie zarezerwować kilka godzin. W środku na turystów czekają liczne atrakcje: szklarnie wypełnione egzotyczną roślinnością, przejścia po pomostach rozwieszonych na wysokości 20 metrów nad ziemią czy Supertree, czyli metalowe drzewa porośnięte roślinami. Po zmroku rozświetlają się one kolorowymi światłami w towarzystwie akompaniamentu muzyki, tworząc niezwykły spektakl.


---

 

Kayon Jungle Resort na Bali

Bali jest bez wątpienia jedną z najchętniej fotografowanych wysp na Instagramie. Na każdym kroku można znaleźć miejsce, które zapiera dech w piersiach. Albo jest to huśtawka rozwieszona między drzewami, z której podziwiać można piękny krajobraz albo niezwykła świątynia czy zadbane pola ryżowe. Jednak jeden hotel na Bali jest niewątpliwym liderem, jeśli chodzi o zdjęcia na Insta. Co roku tysiące turystów wybiera noclegi właśnie w nim, ponieważ zakochali się w fotkach znalezionych na Instagramie. Największe wrażenie robi jego basen. Sami zobaczcie.


---

 

Positano we Włoszech

Miasteczko Positano w ciągu ostatnich kilku lat stało się bardzo popularnym kierunkiem turystycznym. Jego urokliwe, wąskie i strome uliczki rozkochują w sobie licznych turystów. Nic w tym dziwnego. Positano jest niezwykle urokliwe, ma swój niepowtarzalny, romantyczny klimat i wiele wspaniałych knajpek, a to wszystko z bezpośrednim dostępem do morza.


---

 

Flamingo Beach na Arubie

Flamingo Beach to plaża na Arubie, na której mieszkają flamkingi. Niestety dostanie się na nią nie jest takie proste, ponieważ plaża jest własnością Ranaissance Aruba Resort&Casino. Aby na nią wejść trzeba spełnić któryś z warunków: być gościem hotelu, który dokonał rezerwacji minimum na 2 noce (jak się pewnie domyślacie, noclegi nie należą do najtańszych), skorzystać z oferty w hotelowym SPA, (niestety trzeba dokonać wcześniejszej rezerwacji, ponieważ terminy są mocno oblegane) albo wykupić w recepcji hotelu tzw. daypass, który umożliwia spędzenie całego dnia na plaży flamingów (ta opcja jest możliwa tylko, jeśli w hotelu nie ma pełnego obłożenia, co zdarza się niezbyt często). Mimo tak skomplikowanej logistyki, warto jednak się pomęczyć i dostać na tą niezwykłą plażę. Sami zobaczcie.

---