Leżę wyciągnięta na łóżku. Czuję, się źle i na ciele i na duszy. Po powrocie z pracy często, jeżeli nie uciekam z pokoju gdzieś tam, żeby uniknąć uciążliwych i jałowych sam na sam ze sobą, zatrzymuję się tam jak opuszczona w porcie barka, która nabiera wody wszystkimi szparami.
9 lubi to
1
176
1 komentarzy

aga_88
0

:)

odpowiedz

aga_88
0

:)

odpowiedz

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

Moda