Czy blogerki są puste i głupie? | DarkBlonde
24.05.2016

Czy blogerki są puste i głupie? | DarkBlonde

 

 

 

 

Hej, hej!

Dostałam propozycję, by napisać o stereotypach dotyczących blogerów. Poszperałam, popytałam… i okazało się, że trochę ich jest. Dzisiaj chciałabym napisać o tym,

Czy lifestyleowe i modowe blogerki są głupie i puste?

 

 

Może zacznę od blogerek lifestylowych, bo ta tematyka dotyczy również mnie, więc łatwiej mi jest o tym pisać. Otóż należę do tej większości osób, które nienawidzą komentarzy w stylu „kom za kom“, „obs za obs“. Chętnie wchodzę na blogi zostawiane w komentarzach, jednak należę do osób, które trudno zadowolić. Dlatego wkurza mnie, jeśli osoba, której blog mi się po prostu nie podoba zasypuje mnie komentarzami ,,Obserwuję. Liczę na to samo".

Lifestyle- styl życia. To wszyscy wiemy, ale ile ludzi na świecie, tyle stylów życia. Jedni żyją zdrowo, jedni ,,mniej zdrowo''. Jedni mają problemy, którzy przytłoczyłyby nawet ,,zaprawionego w boju'' dorosłego, a inni mają high-life i nie przejmują się niczym: szkołą, czy problemami w rodzinie: chora matka? Jej problem, ja nic nie wskóram. Przykład drastyczny, ale tak się dzieje.

Ale do rzeczy: żeby pisać o lifestylu, czyli problemach, życiu itd. To trzeba mieć olej w głowie! I to nie trochę, lecz dużo. Trzeba wiedzieć, jak to napisać, by wszyscy zrozumieli, o co nam chodzi, oraz dać tym do myślenia.

 

 

 

 

 

 

 

Niby lifestyle jest prosty do opisania - piszesz, co Ciębie spotkało, nie musisz głowić się nad zdjęciami, dobraniem scenografii, upieczeniem ciasta, czy przygotowaniem stylizacji. Ale ja na przykład mam tak, że chociaż wiem, o czym chcę napisać, to trudno jest mi to ubrać w słowa pisane, a łatwiej powiedzieć.

 

Przedźmy teraz do blogerek fashion. Szczerze? Nie czytam takich blogów, bo poprostu nie lubię, ale szanuję dziewczyny(i chłopaków) i do głowy by mi nie przyszło nazwać ich głupimi czy pustymi, Jestem przekonana, że prowadzenie bloga o takiej tematyce też wymaga dużego nakładu pracy i czasu- wymyślenie stylizacji, miejsca do robienia zdjęć, pory dnia, terminu, fotografa. Czasami jak czegoś brakuje- trzeba poszukać, kupić czy pożyczyć jakiś element stylizacji. Do tego jakaś treść, edycja zdjęć. Proces podobny do tworzenia bloga kulinarnego- tu trzeba coś upiec, ugotować, zrobić zdjęcia.

 

Więc jeśli ktoś myśli, że jesteśmy głupie, to niech się zastanowi. Bo to jest tak, jak z pisaniem wypracowania na język polski. Mimo, że temat jest nam podany, to jednak musimy wykazać się kreatywnością i w przejrzysty sposób to przekazać czytelnikowi swój punkt widzenia.

 

 

 

 

Po więcej ciekawych postów wpadajcie na mojego bloga! KLIK

Zaobserwujcie mnie również na DDOB, żeby być na bieżąco: KLIK

 

 

  • udostępnij
0 komentarzy

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

MATKA VS CÓRKA - MASZ SZLABAN | Światopoblond
DDOB

Moda