Moje spalacze
30.12.2015

Moje spalacze

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

MOJE SPALACZE

 

 

 

 

 

 

 

 

Już dawno miałam dodać ten post, ale oczywiście zabrakło czasu... 
 
Będę się starała nadrabiać zaległości w miarę regularnie, proszę o cierpliwość :)
 
 
 
Biorąc pod uwagę czas typowo świąteczny oraz ten noworoczny, temat wpasował się idealnie w terminy.
 
Wielu z Was postanawia od Nowego Roku wziąć się za siebie i ruszyć z dietą oraz treningami.
 
 
 
Bardzo bym chciała, abyście nie patrzyli na to jako postanowienie noworoczne, gdyż częśto kończy się szybciej niż ktokowiek zdąży się dobrze rozkręcić.
 
Myślcie o tym, jako o zmianie swego życia - jak o codzienności, a nie o postanowieniu, które "dopiero (kiedyś) zacznę realizować".
 
 
 
Ja kończę masę i wchodzę na redukcję - delikatnie, bez pośpiechu i rygoru. Pamiętajcie, że zdrowie jest najważniejsze, także redukcję należy robić z głową i nie oczekiwać, że efekty pojawią się po 2 tygodniach... Im dłużej trwa ten proces, tym lepiej, gdyż musi być stopniowany - nie niszczcie swojego organizmu, bo chcecie SZYBKO osiągnąć cel. Szybko NIE znaczy DOBRZE.
 
Poniżej zaprezentuję Wam dwa spalacze, które obecnie będę testować.
 
Zacznę od "delikatniejszego" - BURN OFF od Naturals Premium (KLIK)
 
 
 
BURN OFF- "to specjalnie opracowana kompozycja efektywnie przyspieszająca proces spalania tkanki tłuszczowej. Produkt został oparty na najwyższej jakości naturalnych składnikach, których celem jest proces termogenezy, przyspieszenie przemiany materii oraz ograniczenie apetytu".
 
Suplement zawiera w sobie: einian l-karnityny, Ekstrakt z zielonej herbaty, kofeinę bezwodną, ekstrakt z gorzkiej pomarańczy oraz chlorek chromu III heksahydrat.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Wyraźniejszy będzie skład bezpośrednio ze strony producenta:
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
BURNN OFF będę stosować w pierwszej kolejności. 
 
Dostaniecie go tu -> KLIK
 
 
Kolejny produkt to CUTTER - znacznie mocniejszy.
 
 
 
CUTTER - "to innowacyjny i przełomowy suplement z kategorii popularnych i potocznie nazywanych spalaczy tłuszczu. To autorska kompozycja, tylko i wyłącznie, najmocniejszych i najskuteczniejszych termogenicznych składników aktywnych. Formuła oparta jest na naturalnych ekstraktach roślinnych, co gwarantuje zdrową i naturalną redukcję wagi ciała bez efektu jojo. Produkt zapewnia również zwiększenie energii podczas wysiłku poprzez użycie starannie dobranych stymulantów. Cutter zapewni liposukcję bez skalpela!".
 
Ten ma bogatszy skład: ekstrakt z zielonej herbaty, kofeina bezwodna, ekstrakt z pokrzywy 1% silica acid , ekstrakt z imbiru 5% gingerols , ekstrakt z czarnej herbaty , ekstrakt z gorzkiej pomarańczy, ekstrakt yerba mate (2% kofeiny) , ekstrakt pieprzu kajeńskiego oraz ekstrakt pieprzu czarnego 10% .
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Skład ze strony producenta:
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 Produkt dostaniecie tu -> KLIK
 
 
 
Radzę Wam ... nie czekajcie do Nowego Roku, nowego tygodnia czy miesiąca - zacznijcie zmiany już dziś !
 
Powyższe produkty niewątpliwie pomogą Wam w realizacji celu, ale pamiętajcie, że to jedynie sumplenty ! Samo ich zażywanie nie zdziała cudów ! Musicie dać z siebie coś więcej, by uzyskać wymarzoną sylwetkę !
 
Wkróce wrzucę recenzję BURN OFF, a Wam życzę wytrwałości w ruszeniu tyłków :)
 
 
 
BUZIAK !!!
 
 
 
 
 
 
  • udostępnij
3 komentarzy

1

Ja używam spalaczy z tej strony: https://dietalux.wordpress.com/ polecam tam zajrzeć :)

odpowiedz

eluminiunek
0

ciekawy wpis
 

odpowiedz

0

burn off jest skuteczny, ja osobiśćie jestem zadowolona z rezultatów. Jednak co do cuter tu mam bardzo złe wspomnienie, po jednym opakowaniu postanowiłam dać odpocząć i odstawić cuter i to włąsnie wtedy były 4 dni których nigdy nie zapomnę. Nigdy nie miałam problemów z ciśnieniem sercem, czy ogólnie krążeniem. Mam 27 lat i byłam bardzo zadowolna z rezultatu ale odstawienie było okropne. Miałam bardzo silne bole głowy, zawroty głowy, byłam zmęczona. Bądzcie ostozne.

odpowiedz

1

Ja używam spalaczy z tej strony: https://dietalux.wordpress.com/ polecam tam zajrzeć :)

odpowiedz

eluminiunek
0

ciekawy wpis
 

odpowiedz

0

burn off jest skuteczny, ja osobiśćie jestem zadowolona z rezultatów. Jednak co do cuter tu mam bardzo złe wspomnienie, po jednym opakowaniu postanowiłam dać odpocząć i odstawić cuter i to włąsnie wtedy były 4 dni których nigdy nie zapomnę. Nigdy nie miałam problemów z ciśnieniem sercem, czy ogólnie krążeniem. Mam 27 lat i byłam bardzo zadowolna z rezultatu ale odstawienie było okropne. Miałam bardzo silne bole głowy, zawroty głowy, byłam zmęczona. Bądzcie ostozne.

odpowiedz

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

MATKA VS CÓRKA - MASZ SZLABAN | Światopoblond
DDOB

Moda