Jak powiedzieć rodzicom o rozstaniu?
07.05.2018

Jak powiedzieć rodzicom o rozstaniu?

Rozstałaś się z chłopakiem, zawalił Ci się świat i masz ochotę zamknąć się sama w swoim pokoju? Nic dziwnego! Tak, jak to, że Twoi rodzice baaardzo interesują się tym, co się z Tobą dzieje. Jak powiedzieć rodzicom o rozstaniu, by wiedzieli, co zaszło, ale by dali jednocześnie spokój?

 

Twoi rodzice znali Twojego chłopaka i lubili z nim spędzać czas? Nic dziwnego, że obawiasz się powiedzieć im prawdę. Zrób to delikatnie, ale skutecznie. W końcu to Ty rozstałaś się z chłopakiem, a nie rodzice. Przeżyją tę stratę, z pewnością :) 

 

 

Powiedz to, co najważniejsze

Poinformuj rodziców, że żyjesz i masz się dobrze, że to chwilowe. Jeśli powodem rozstania były problemy w komunikacji – możesz śmiało przedstawić te argumenty współlokatorom. Jeśli jednak Ty nawaliłaś, lub chłopak mocno dał ciała, nie musisz podawać konkretów. Unikniesz wtedy masy zbędnych, bolesnych pytań. Powiedz to, co najważniejsze, że do rozstania doszło i koniec.

 

 

Nie ulegaj emocjom

Emocjonalne podejście do tego tematu może niestety utrudnić Ci rozmowę z rodzicami. Jeśli zaczniesz krzyczeć, płakać – rodzice zdecydowanie zaczną się bardziej martwić, a to może skończyć się wizją lokalną w domu czy szkole byłego. A po co to komu?

 

 

 

Zapewnij, że to nie wpłynie na Twoją naukę

Błaha sprawa, ale dla rodziców bardzo istotna! To, czy rozstanie wpłynie, na jakość Twojej nauki i oceny ma dla nich znaczenie. Zapewnij, więc, że rozstanie nie ma najmniejszego wpływu na Twoje życie, że nadal będziesz się uczyć i wychodzić do ludzi. To z pewnością ich uspokoi!

 

 

  • udostępnij
20 komentarzy

paulinoowo
6

najlepiej bez owijania w bawełnę :)

odpowiedz

pattkame
6

Ja swoimtez nawet nie musze mowic,ze z kims jestem....sami sienie domyślaja:-o

odpowiedz

Raf_faello
6

czy ja wiem czy dla nich naprawdę nauka jest taka ważna... sorry, ale gdybym był rodzicem to wolałbym, żeby moje dziecko pozbyło się najpierw problemów a nie cisnąłbym z ocenami

odpowiedz

aneta_p
4

Ciekawy wpis :P

odpowiedz

aniaaniaaniaania
4

Moi dowiedzieli się po kilku dniach, bo zapytali czemu nie wychodzę z domu popołudniami haha 

odpowiedz

k2kblog
3

Hmm, to faktycznie temat dosyć ciężki. Jeżeli rodzice bardzo lubili naszą byłą drugą połówkę.. Czasami nas bardziej to przeraża niż samo rozstanie. Ciekawy wpis! 

odpowiedz

kwiat_wiosny
3

A nie lepiej powiedzieć jak jest zamiast owijać w bawełnę?

odpowiedz

artisticspirit
2

Przydatny wpis!

odpowiedz

marczi732
2

Fajny artykuł

odpowiedz

Sar-shy
2

Prosto z mostu i po krzyku

odpowiedz

Sar-shy
2

Prosto z mostu i po krzyku

odpowiedz

olekgamanski120
2

Przydatne :)

odpowiedz

taliaaa00
2

Przydatne 😊

odpowiedz

storyofjul
2

Ja myślę, że trzeba powiedzieć prosto z mostu kto nawalił i tyle ;) rodzice raczej by nie odwiedzili chłopaka w domu lub w szkole, nawet jakby go lubili, bo to już podchodzi pod nachodzenie. Jeśli by się chciało płakać to trzeba płakać i nie udawać, że jest wszystko w porządku, bo tłumienie emocji jest niezdrowe, a rodzice czasami potrafią pocieszyć, a zwłaszcza matki 

odpowiedz

paulina_pandulina
1

Przydatne rady ! zparaszma przy okazji do mnie! może coś dla siebie znajdziesz

odpowiedz

asza
1

<3

odpowiedz

kasiakoniakowska
1

Niestety to trudny temat dla obu stron

odpowiedz

Jessicaaa_025
1

Przydatny wpis

odpowiedz

ilillyn
1

super rady yes

odpowiedz

Ufek
1

Z jednej strony nie taki diabeł straszny jak go malują z drugiej nie wszystko jest tak łatwe jak w teorii. :) Moi rodzice zawsze wiedzieli, kiedy się rozstawałam z chłopakami. Nie zawsze ode mnie - minusy gdy ma się młodszą sis ;) 

odpowiedz

Ufek
1

Z jednej strony nie taki diabeł straszny jak go malują z drugiej nie wszystko jest tak łatwe jak w teorii. :) Moi rodzice zawsze wiedzieli, kiedy się rozstawałam z chłopakami. Nie zawsze ode mnie - minusy gdy ma się młodszą sis ;) 

odpowiedz

k2kblog
3

Hmm, to faktycznie temat dosyć ciężki. Jeżeli rodzice bardzo lubili naszą byłą drugą połówkę.. Czasami nas bardziej to przeraża niż samo rozstanie. Ciekawy wpis! 

odpowiedz

storyofjul
2

Ja myślę, że trzeba powiedzieć prosto z mostu kto nawalił i tyle ;) rodzice raczej by nie odwiedzili chłopaka w domu lub w szkole, nawet jakby go lubili, bo to już podchodzi pod nachodzenie. Jeśli by się chciało płakać to trzeba płakać i nie udawać, że jest wszystko w porządku, bo tłumienie emocji jest niezdrowe, a rodzice czasami potrafią pocieszyć, a zwłaszcza matki 

odpowiedz

ilillyn
1

super rady yes

odpowiedz

marczi732
2

Fajny artykuł

odpowiedz

artisticspirit
2

Przydatny wpis!

odpowiedz

Jessicaaa_025
1

Przydatny wpis

odpowiedz

paulina_pandulina
1

Przydatne rady ! zparaszma przy okazji do mnie! może coś dla siebie znajdziesz

odpowiedz

asza
1

<3

odpowiedz

kasiakoniakowska
1

Niestety to trudny temat dla obu stron

odpowiedz

kwiat_wiosny
3

A nie lepiej powiedzieć jak jest zamiast owijać w bawełnę?

odpowiedz

Raf_faello
6

czy ja wiem czy dla nich naprawdę nauka jest taka ważna... sorry, ale gdybym był rodzicem to wolałbym, żeby moje dziecko pozbyło się najpierw problemów a nie cisnąłbym z ocenami

odpowiedz

aniaaniaaniaania
4

Moi dowiedzieli się po kilku dniach, bo zapytali czemu nie wychodzę z domu popołudniami haha 

odpowiedz

Sar-shy
2

Prosto z mostu i po krzyku

odpowiedz

Sar-shy
2

Prosto z mostu i po krzyku

odpowiedz

olekgamanski120
2

Przydatne :)

odpowiedz

pattkame
6

Ja swoimtez nawet nie musze mowic,ze z kims jestem....sami sienie domyślaja:-o

odpowiedz

taliaaa00
2

Przydatne 😊

odpowiedz

paulinoowo
6

najlepiej bez owijania w bawełnę :)

odpowiedz

aneta_p
4

Ciekawy wpis :P

odpowiedz

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

MATKA VS CÓRKA - MASZ SZLABAN | Światopoblond
DDOB

Moda