Nowy trend – tatuaże pod pachami? HIT czy KIT?
18.07.2017

Nowy trend – tatuaże pod pachami? HIT czy KIT?

 

 

Ostatnio w sieci, szczególnie na Instagramie, można zobaczyć nową modę. Coraz więcej osób tatuuje sobie strefę… pod pachami. Największą popularnością cieszą się kwiaty i graficzne symetryczne wzory, ale też nie braknie dziwacznych i śmiesznych motywów (niektórzy mają niezłe poczucie humoru).

 

 

Samo robienie tatuażu jednym sprawia ogromny ból, innym mniejszy. Mnie dziaranie (pod względem odczucia) przypomina bardziej depilację przy użyciu depilatora. Innym kojarzy się ono z szybkim i częstym wbijaniem igieł. Siła bólu zależy także od miejsca na ciele. Pomyślcie, jakie (nie)przyjemności może sprawiać tatuowanie pod pachami. To już nie tylko ból, a łaskotanie! Jak jednak widać, takie odczucia nie odstraszają chętnych. Jest ich z miesiąca na miesiąc coraz więcej!

 

Ciekawe, czy to chwilowa moda (podobnie jak to było z farbowaniem włosów pod pachami – tylko te zawsze można zgolić), czy może trend wpisany na długi czas. Jak myślicie?

 

Nasuwa się też pytanie, jak będzie się sprawować tatuaż pod pachami – w miejscu, które się poci i łatwo podrażnia.

 

 

Jak podoba Wam się taka nowa moda? To dobry pomysł na tatuaż? Ja jestem jednocześnie zachwycona, zaskoczona i nastawiona sceptycznie. Z drugiej strony, taką dziarę… łatwo schować. ;)

 

Zobaczcie więcej zdjęć na Instagramie, wyszukując po hashtagu #armpittattoo.

 

  • udostępnij
2 komentarzy

2

Obrzydliwie to wyglada chociaz dziarki fajne

odpowiedz

Ohmystyle
1

fuuuujka

odpowiedz

Ohmystyle
1

fuuuujka

odpowiedz

2

Obrzydliwie to wyglada chociaz dziarki fajne

odpowiedz

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

MATKA VS CÓRKA - MASZ SZLABAN | Światopoblond
DDOB

Moda